W grudniu Sejm przyjął kontrowersyjny projekt zmian w systemie emerytalnym. OFE zostają okrojone rząd przenosi ich część obligacyjną do ZUS, co w praktyce oznacza zagarnięcie prawie połowy zgromadzonych w Otwartych Funduszach pieniędzy do państwowej kasy. Cel ratowanie polskiego systemu emerytalnego, którego pogrąża bezlitosna demografia oraz obniżenie długu publicznego do 8,5% PKB.
Co to oznacza dla nas?
Do połowy 2014 roku każdy członek OFE musi zadecydować czy nadal pozostaje w OFE czy przekazuje całość zgromadzonych tam przez siebie na koncie pieniędzy do ZUS. Jeśli nie podejmiemy żadnych działań tak się właśnie stanie. To my jesteśmy zobowiązani poinformować ZUS, że chcemy nadal zdywersyfikować swoje oszczędności pozostając w OFE. Jednak i tak w ciągu 10 lat przed momentem uzyskania przez nas uprawnień emerytalnych nasze środki zostaną w całości przetransferowane do ZUS.
Pozostaje pytanie jaki wariant wybrać, ZUS czy OFE?
Decyzja nie jest łatwa, ani jednoznaczna, ale bezpieczniejszym rozwiązaniem będzie jednak wybór ZUS. Wielu może być zaskoczonych przyjęciem takiego toku myślenia, ale czy warto inwestować w coś co niedługo przestanie istnieć? A to, że taki los spotka OFE jest bardzo prawdopodobne. Już teraz zostają poważnie okrojone o wspomnianą wyżej część obligacyjną. Pomału odpływać z nich będą środki zgromadzone przez osoby, które przechodzą na emeryturę w przeciągu 10 lat. Dodatkowo wiele osób, nawet nieświadomie, przekaże cały swój kapitał do ZUS nie podejmując żadnych działań.
Wszystkie OFE mają stać się do 2018 roku agresywnymi funduszami obracającymi akcjami. Wniosek ogołocone z kapitału, pozbawione praktycznie możliwości napływu nowych środków, zmuszone do ryzykownych operacji na niestabilnych rynkach finansowych OFE przepadną. Osiągając stopę zwrotu z inwestycji mniejszą niż rewaloryzacja w ZUS przegrają z kretesem walkę o rząd dusz. No chyba, że w ciągu 10 lat zapanuje długotrwała hossa, ale końca kryzysu gospodarczego na świecie tak naprawdę jeszcze nie widać.
Jednak bez względu na to co stanie się z OFE my sami nadal możemy odkładać i inwestować pieniądze w celu powiększenia naszej przyszłej emerytury.